Kiedy nadchodzi wiosna, alergicy z przerażeniem myślą o wyjściu z domu. To czas, kiedy wiele roślin budzi się do życia i powoduje, że w powietrzu znajduje się mnóstwo uczulających alergenów. Ktoś, kto nie jest alergikiem, nie jest w stanie sobie wyobrazić, jak trudne może być codzienne funkcjonowanie. Pyłki wielu roślin powodują u chorych łzawienie oczu i katar sienny. To nie jest jednak zwykłe łzawienie, a silne podrażnienie spojówek. Alergik wygląda w tym czasie, jakby kąpał się w chlorowanej wodzie przez kilka godzin. Ma tez trudności z oddychaniem. Lekarze radzą zaopatrzyć się w leki na ten czas. Niektóre może zapisać specjalista, inne dostępne są w aptekach bez recepty. Warto też unikać miejsc, w których pylenie jest bardzo intensywne. Lepiej więc zmienić swoją drogę z domu do pracy i zamiast parkiem iść zatłoczona ulicą. Zaleca się także noszenie okularów, które w pewnym stopniu odgraniczą bezpośredni kontakt naszych oczu z otoczeniem. Zwracajmy też uwagę na komunikaty meteorologów, którzy każdego dnia informują nas o intensywności pylenia danych gatunków roślin. Jeśli alergia jest dla nas bardzo uciążliwa, być może konieczne będzie zastosowanie bardziej silnej terapii farmakologicznej. Zanim udasz się do lekarza specjalisty, porozmawiaj o swoich objawach z lekarzem rodzinnym. Jeśli nie znajdzie dobrego rozwiązania, wypisze ci skierowanie do alergologa.