Chyba każdy z nas cierpiał kiedyś na problemy z zajadami. Spuchnięte, czerwone i łuszczące się kąciki ust to skutek niedoboru witamin i ogólnego osłabienia organizmu. Można tę przypadłość leczyć na dwa sposoby – środkami farmakologicznymi i metodami domowymi naszych babć. Jeśli chodzi o leki, większego problemu nie ma – trzeba iść do apteki i poprosić o maść. Dodatkowo radzi się zażywanie witamin z grupy B. Jeśli chodzi o metody domowe, wybór jest bardzo bogaty. Ale które z nich są efektywne? Spożywanie produktów z dużą ilością witam C i B są naturalnym sposobem walki z zajadami. Trzeba się zaopatrzyć w cytrusy i soki owocowe, ale również w mięso, warzywa strączkowe i liściaste. Kąciki ust można smarować przygotowanymi w domu maściami i roztworami. Do najpopularniejszych należą: okład z roztworu drożdży lub pokruszoną tabletką z witaminą B. Dobre są również naturalne środki leczące każde przeziębienie – czosnek i miód. Wiadomo, że oba te produkty są bakteriobójcze, więc i z leczeniem zajadów pomogą sobie bardzo dobrze. Miejsca chorobowe nie mogą być narażone na ciągłą wilgotność, dlatego dobrze sprawdzą się również środki wysuszające, jak choćby smarowanie spirytusem salicylowym lub zwykłą pastą do zębów. Najlepiej jest zapobiegać niż leczyć, dlatego nigdy nie doprowadzajmy organizmu do wyczerpania i dostarczajmy mu bogatego w składniki odżywcze pożywienia. Niech soki, owoce i warzywa na stałe znajdą się w naszej diecie. Pamiętajmy jeszcze, by ograniczyć spożywanie napoi kofeinowych, takich jak kawa czy cola, gdyż wypłukują wszystkie mikroelementy.